Bazą zlotu był Hotel Vestina, który położony w dzielnicy Malinka.
W zlocie udział wzięły 104 osoby, które przyjechały w 45 samochodach.
W piątek wieczorem odbył się nocny odcinek specjalny o długości 23 km. Załogi przejechały przez Salmopol do Soliska w Szczyrku. W drodze powrotnej był czas na sesję zdjęcia na Białym Krzyżu.
Po powrocie wróciliśmy na imprezę integracyjną z Dj-em do białego rano.
W sobotę na uczestników czekał prawdziwe sportowe wyzwanie. Z Wisły przez przełęcz przejechaliśmy do Istebnej, gdzie na specjalnie przygotowanym terenie przygotowaliśmy kilka zabaw sportowo – integracyjnych. Od skoków na bananie, przeciągania liny, biegania drużynowego w za dużych spodniach, po układanie gigantycznych kostek. Zabawy były świetne, a patrząc na miny uczestników, tez się im się bardzo taka rywalizacja podobała.
Po powrocie do hotelu mieliśmy czas na obiad i chwilę relaksu by wieczorem autokarami przedostać się w dolinę Białej Wisełki na kulig. Tym razem śniegu było trochę mniej niż poprzednim razem i sanie zamiast płozów były na kołach, ale to w niczym nie przeszkadzało. A może wręcz koniom było lżej.
Na miejscu w kolibie przywitała nas kapela góralska i ognisko, na którym upiekliśmy kiełbasę, zjedliśmy wiejski chleb ze smalcem i ogórkiem. Do tego był też bigos i pyszna herbata z wkładką.
GALERIA: